Prawdziwa miłość własna jest dla mnie czymś więcej niż urządzeniem sobie spa w domowym zaciszu czy pójściem na manicure. Skłamałabym gdybym powiedziała, że takie formy dbania o siebie nie sprawiają mi przyjemności i nie poprawiają humoru. Jednak kochanie siebie to coś więcej. W moim odczuciu to przede wszystkim: szczerość wobec siebie, życie w zgodzie ze swoimi wartościami, bycie wolną od tego co autodestrukcyjne. To też dokonywanie wyborów i podejmowanie decyzji, które rezonują ze mną – z moim prawdziwym „ja”. Prawdziwa miłość do siebie wypływa z mojego środka, a wszystko co na zewnątrz, nie ma na nią wpływu – żadne opinie…
-
Kiedy mam zjeść na śniadanie słodkiego rogalika popitego cappuccino, jeśli nie we Włoszech? Wszystko co jem, to kwestia wyboru. Na wyjazdach zbaczam z obranego kursu jakim jest zdrowe odżywianie. Robię to świadomie i bez żałowania podjętej decyzji. Nie roztrząsam tego, ponieważ wiem czym karmię i jak traktuję swoje ciało każdego…
-
Postanowienia noworoczne 📝 Co zrobić, żeby w końcu zrealizować punkty z listy postanowień? Co zrobić, żeby w tym roku skończyło się inaczej, niż zwykle? Jeśli sporządziłeś już taką listę, to teraz wykreśl z niej większość punktów – zostaw max. 1-2 pozycje, na resztę przyjdzie czas. Mniej znaczy więcej: nie znaczy…
-
Znajdź sobie dobry cel i zacznij już dziś. Wyznaczyłeś sobie cel, ale z jakiegoś powodu nie został on osiągnięty? A może byłeś już w trakcie realizacji, ale nagle wydarzyło się coś co spowodowało, że zaprzestałeś? Chwilowe potknięcia są tylko etapem w drodze, czymś co pojawia się i znika. Ważna jest…
-
Ćwiczenie dla wszystkich, którzy coś powinni. W ostatnim wpisie poruszyłam temat miłości do siebie i jej wpływie na masę ciała. Przedstawiłam 8 przejawów niekochania siebie. Dzisiaj chciałabym się skupić na jednym z nich – Stale używam stwierdzenia: “powinnam”/“powinienem”. Jeśli to twierdzenie nie jest Ci obce i czujesz, że potrzebujesz się…
-
Nie o same kilogramy się rozchodzi. Rozmowy z klientami, utwierdzają mnie, że nadprogramowe kilogramy, z którymi się do mnie zgłaszają, są bardzo często uzewnętrznieniem poważniejszych, głębszych problemów. Osoby te odchudzają się od wielu lat – bezskutecznie. Towarzyszy im uczucie niepewności lub bycia “nie dość dobrym”, a wtedy nietrudno o przybieranie…